Ceny w Indonezji

Panuje mit, że na podróż do Indonezji trzeba wydać zawrotne sumy. Tymczasem życie tutaj wcale nie musi być drogie. Spędzając wczasy w luksusowych kurortach i nie patrząc na koszty, można oczywiście mocno nadszarpnąć swój budżet. Jednak wystarczy odpowiednio zaplanować podróż i rozsądnie korzystać z atrakcji oferowanych przez Indonezję, aby zaoszczędzić nieco na pobycie w tym niezwykłym kraju.

Zróżnicowanie cen
Przede wszystkim musimy wziąć pod uwagę, że Indonezja to ogromy kraj składający się z ponad 17 tysięcy wysp. Poszczególne wyspy różnią się między sobą nie tylko pod względem przyrodniczym. Ceny wahają się między nimi bardzo mocno. Im w danym miejscu mniej turystów, tym ceny są niższe. Oczywistym jest, że w popularnych turystycznych miejscowościach mieszkańcy wykorzystują fakt, że przybysze z całego świata są w stanie wydać na wakacjach naprawdę duże kwoty i czasami w ogóle nie patrzą na ceny. Dosyć tania jest Jawa. Dużo wyższe ceny są na Bali. To wynik rozwiniętej turystyki na tej wyspie. Do najdroższych wysp Indonezji należy Papua. Powodem nie jest jednak jej popularność turystyczna. Papua jest po prostu bardzo odizolowana od całej reszty archipelagu. Przemysł oraz rolnictwo na tej wyspie praktycznie nie istnieją. W związku z tym wszystkie produkty sprowadzane są z daleka. Znajduje to odzwierciedlenie w bardzo wysokich cenach.

O zakupach w Indonezji słów kilka
Podstawowa waluta Indonezji to rupia indonezyjska. Podobnie, jak w wielu krajach, w których turystyka jest podstawowym źródłem dochodu, również w Indonezji spotkamy się z dwoma cennikami. Jeden przeznaczony jest dla mieszkańców, drugi tworzony jest specjalnie z myślą o turystach. Jednak zarówno jeden, jak i drugi jest z punktu widzenia przybywających tu z całego świata gości całkiem tani. Za towary bez problemu zapłacimy dolarami amerykańskimi. Mniej chętnie przyjmowane jest euro, chociaż część sprzedawców akceptuje i tę walutę.

Oczywiście, przyjeżdżając do Indonezji warto mieć przy sobie sporą ilość gotówki. Co prawda bankomatów i kantorów w tym kraju nie brakuje, jednak podróżując po mniej obleganych zakątkach Indonezji, możemy mieć trudność ze znalezieniem bankomatu lub punktu wymiany walut. Warto wiedzieć, że bankomaty oznaczone są tutaj skrótem ATM. Najbezpieczniej wymieniać pieniądze w kantorach zlokalizowanych w dużych centrach handlowych lub w hotelach o wysokim standardzie. Bez względu na to, gdzie wymieniamy walutę, zawsze warto ją dokładnie przeliczyć.

Najtańsze zakupy zrobimy na lokalnych targowiskach i straganach. Nieodłączną częścią kupowania w takich miejscach jest targowanie się. Możemy tego nie lubić. Możemy mieć opory przed negocjowaniem cen w obcym języku. Możemy się krępować. Jednak od targowania w Indonezji nie uciekniemy. Podobnie jest zresztą w pozostałych krajach południowo-wschodniej Azji. Negocjowanie ceny to tutaj tradycja, codzienność, rytuał. Sprzedawcy nie tylko, nie mają za złe tego typu praktyk, ale wręcz ich oczekują. Pierwsza podana cena produktu rzadko bywa ceną ostateczną. W związku z tym często jest mocno zawyżona. Musimy postarać się nieco ją zbić, aby nie przepłacić.

Warto nauczyć się targowania, bo na lokalnych targowiskach znajdziemy największy wybór pamiątek. To tutaj po bardzo atrakcyjnych cenach kupimy przeróżne wyroby rękodzielnicze. Tkaniny, biżuteria, rzeźby z drewna, oraz meble od indonezyjskich rękodzielników cieszą się wśród turystów olbrzymim powodzeniem.

Kategorie: Indonezja,